Niech będzie pochwalony! Działo się, oj działo.
Nie było takiej radości w Zakrystku od czasu, no trudno spamiętać, od jakiego czasu, chyba odkąd Pan Bóg Miłościwy uwolnił nas od tej ateistycznej zołzy Brzeskiej i zesłał na nio samochód, który jo przejechał. Ksiądz Proboszcz nakazał bić w dzwony, sameśmy z sąsiadem w nie bili, bo Ksiądz Proboszcz z organisto tak żarliwie modlili się o zwycięstwo pomazańca Naszego Zbawiciela Premiera Prezesa Kaczyńskiego, że o wpół do jedenastej już się mocno na nogach chwiali. Cała wieś szła w procesji, Kowalczuk tak się zapamiętał, że aż dwa razy poszedł z taco, a litaniom o rychły koniec koPOcz i Unii nie było końca.
Dziś jednak już wiadomo, z jak straszno perfidio okupacyjny reżim koPOcz i Michnika atakuje Naród. Otóż, jak wiadomo, w całym kraju mnóstwo kretów, wrogów i agentów fałszowało wybory. Zrobili to jednak tak podstępnie, że ani w wynikach ich nie widać, ani nawet ich nie zaobserwowano - i to dowodzi tego, z jak ohydnym atakiem od samego początku spotyka się Następca Pana Prezydenta Kaczyńskiego. Agenci koPOcz zablokowali wszystkie informacje o fałszerstwie w Niezależnych Mediach. Zakneblowali wszystkich Prawicowych Polityków. Uciszyli Czujnych Blogerów i Twiterów. W procederze tym muszo uczestniczyć tysiące, a może nawet setki, jeśli nie więcej, wrogów Naszego Zbawiciela Pana Premiera Prezesa Kaczyńskiego i Ojczyzny - i wszyscy so ukryci, wszyscy so chronieni, wiadomo, przez kogo!
Komentarze